,,Wszyscy biegają a Koszyce wygrywają”

17 października 2022 roku, piękny poniedziałkowy poranek. O zbliżającej się jesieni przypominają zmieniające swój kolor liście drzew. Nadały one przebiegającej przez Park Proszowicki trasie barw, o jakiej ciężko w innych rejonach miasta. Nie o tym jednak myślały dziewczęta, który przystąpiły do Drużynowych Biegów Przełajowych, grupa młodsza - rocznik 2010 i poniżej, oraz grupa starsza - rocznik 2008, 2009.

Dziewczęta zgodnie stwierdziły, że każdy start wymaga wiele wysiłku fizycznego i zaangażowania emocjonalnego, ale warto. Satysfakcja z dobrego wyniku to nagroda. Ważne jest także reprezentowanie naszej szkoły. Jako pierwsze wystartowała drużyna młodsza. Mocne tempo narzuciły pierwsze zmiany szkół z Proszowic, Nowego Brzeska, Ostrowa, Koniuszy Książnic Wielkich i nasza reprezentantka Gabrysia Wójtowicz. Już w połowie trasy Gabrysia wyprzedziła inne sztafety i jako pierwsza przekroczyła linię mety. Z dużą przewagą prowadziły naszą sztafetę kolejne biegaczki – Zuzanna Jamróz, Wiktoria Sagan, Julita Jazgarzyńska. Prowadzenie utraciłyśmy dopiero na piątej zmianie, Emilka Zimoląg oddała je bardzo mocnej biegaczce z Nowego Brzeska. Nie zdołała tego nadrobić biegnąca na ostatniej zmianie Natasza Rybak, chociaż była bardzooo blisko. Równie duże emocje towarzyszyły grupie starszej. Znakomite tempo Ani Wachulec na pierwszej zmianie dało prowadzenie naszej sztafecie. Później prowadzenie utrzymały do końca biegu - Amelia Gorzałczany, Kamila Grzybek, Izabella Morsztyn, Wiktoria Węgrzyn i Julia Stalmach.

Wyniki końcowe:

Grupa młodsza

1. SP Nowe Brzesko,

2. SP Koszyce,

3. SP Koniusza,

4.SP Ostrów,

5.SP Proszowice,

6.SP Książnice Wielkie.

 

Grupa starsza

1. SP Koszyce,

2. SP Proszowice,

3.SP Ostrów.

Dziękuję Rodzicom za wyrażenie zgody na udział dziewczynek w zawodach, a biegaczkom za ambitną i sportową walkę, uśmiech i radość.

Wspaniała atmosfera, emocje które towarzyszyły rywalizacji, dziecięca radość i ambitna postawa świadczą, że młodzież potrzebuje sportowego oderwania się od szkolnej rutyny.

                                                                                          Ewa Kucięba

NA GÓRĘ